Bible

Focus

On Your Ministry and Not Your Media

Try RisenMedia.io Today!

Click Here

Acts 12

:
Polish - NPD
1 Niedługo potem król Herod Agryppa rozpoczął nowe prześladowania wierzących w Chrystusa.
2 Zaczęło się od tego, że wydał on rozkaz ścięcia Jakuba, brata Jana.
3 Kiedy król zobaczył, ta egzekucja zwiększyła jego popularność wśród elit religijnych, umyślił sobie aresztować również Piotra, co stało się tuż przed Świętem Przaśników.
4 Król polecił osadzić Piotra w więzieniu, a do pilnowania go wyznaczył cztery czwórki żołnierzy. Postanowił bowiem, że zaraz po święcie Paschy urządzi jego publiczny proces.
5 Kiedy Piotr przebywał w więzieniu, wszyscy wierzący wznosili za niego żarliwe modlitwy do Boga.
6 W nocy poprzedzającej realizację planów Heroda Piotr, skuty łańcuchami, spał pomiędzy dwoma pilnującymi go żołnierzami, a przed bramą więzienia wystawiono dodatkową wartę.
7 Nagle w celi zjawił się posłaniec przysłany przez PANA i rozbłysła tam wielka światłość. Anioł trąceniem w bok obudził Piotra i powiedział: Wstawaj szybko! W tym momencie łańcuchy opadły z rąk Piotra,
8 zaś posłaniec polecił mu: Włóż sandały i zbieraj się! Gdy Piotr to zrobił, anioł rzekł: Okryj się płaszczem i chodź za mną!
9 Piotr wykonał to polecenie i ruszył za posłańcem. Nie był jednak zupełnie przekonany, czy anioł ukazał mu się na jawie i czy wszystko, co się właśnie dzieje, jest rzeczywiste. Podejrzewał nawet, ma jakieś widzenie.
10 Tak minęli pierwszy i drugi posterunek straży. Gdy podeszli do żelaznej bramy, która odgradzała ich od miasta, ta rozwarła się sama. Przeszli przez nią szybko i ruszyli prosto ulicą. Wtedy anioł oddalił się od niego.
11 Gdy Piotr ochłonął, stwierdził: No tak, teraz dopiero jestem w pełni przekonany, to sam PAN przysłał swego posłańca, by wyrwać mnie z ręki Heroda i ocalić przed losem, jakiego życzą mi elity religijne.
12 Po zastanowieniu udał się do domu Marii, matki Jana, zwanego też Markiem. Wiele osób było tam zgromadzonych na modlitwie.
13 Gdy zaczął kołatać do bramy podwórka, jedna ze służących, imieniem Rode, poszła sprawdzić, kto się dobija.
14 Gdy rozpoznała głos Piotra, z radością wróciła do zebranych, oznajmiając, że przed domem stoi Piotr. Jednak bramy nie otworzyła.
15 Tymczasem ludzie tam zgromadzeni stwierdzili: Chyba oszalałaś. Ona jednak uparcie twierdziła, że to Piotr stoi przed bramą. Wówczas zebrani doszli do wniosku, może to być jego anioł.
16 Tymczasem Piotr dalej stał przed bramą i kołatał. Gdy w końcu otworzyli wrota i zobaczyli, że faktycznie to on, wybuchnęli wielką radością.
17 Piotr zaś dał ręką znak, by się uciszyli, i opowiedział, w jaki sposób PAN uwolnił go z więzienia. W końcu rzekł: Powiadomcie o tym Jakuba oraz pozostałych braci w wierze. Zaraz potem wyszedł i udał się w inne miejsce.
18 Z nastaniem dnia potężny zamęt wybuchł wśród żołnierzy, nikt bowiem nie wiedział, gdzie podział się Piotr.
19 Herod zlecił poszukiwania, a gdy nie przyniosły żadnego skutku, wezwał strażników więziennych na przesłuchanie. Po przeprowadzonym śledztwie kazał wrzucić ich do lochu, a sam opuścił Judeę i udał się do Cezarei Nadmorskiej, w której planował nieco dłuższy pobyt.
20 W tym czasie król Herod Agryppa był w konflikcie z mieszkańcami Tyru i Sydonu. Aby go obłaskawić, wysłali oni do niego swoją delegację. Ludzie ci zjednali sobie przychylność królewskiego podkomorzego Blasta i przez niego wyprosili posłuchanie u króla. Ich kraj bowiem utrzymywał się z handlu z królestwem Heroda.
21 W wyznaczonym dniu Herod, ubrany w wystawne szaty królewskie, zasiadł na tronie i przemówił do przybyłych,
22 a zebrani zaczęli wołać: To głos boga, nie człowieka!
23 Herod zaś, choć słyszał, jakie wznoszą okrzyki, nie oddał chwały Prawdziwemu Bogu. Z tego powodu został uderzony przez posłańca PANA. Wkrótce potem wyzionął ducha i został stoczony przez robaki.
24 Tymczasem Boże Słowo rozprzestrzeniało się po całym kraju i pomnażało liczbę wierzących.
25 Barnaba zaś i Szaweł, po wykonaniu misji, z którą przybyli do Jerozolimy, wrócili do Antiochii, zabierając ze sobą Jana zwanego też Markiem.