Bible

Power Up

Your Services with User-Friendly Software

Try RisenMedia.io Today!

Click Here

Revelation 14

:
Polish - NPD
1 W kolejnej wizji zobaczyłem Chrystusa, który pojawił się na górze Syjon. Przy Nim zgromadził się tłum owych stu czterdziestu czterech tysięcy Żydów, którzy odwzorowywali Jego myślenie i charakter, które myśleniem i charakterem Ojca.
2 W pewnej chwili usłyszałem z Niebios jakiś odgłos, który brzmiał niczym huk potężnego wodospadu. Miał on jednak w sobie pewną tkliwość, niczym głos śpiewaków, którzy nucą pieśń przy akompaniamencie instrumentów.
3 A była to pieśń niesłychana pieśń zupełnie nowego rodzaju! Wtedy grupa stu czterdziestu czterech tysięcy Hebrajczyków przyłączyła się do tego śpiewu. I śpiewali przed Tronem w obecności czterech przedziwnych istot i zgromadzenia zwierzchników. I nikt oprócz tych, którzy zostali wykupieni krwią Chrystusa nie był zdolny przyłączyć się do tej pieśni.
4 Wspomniana grupa stu czterdziestu czterech tysięcy Żydów składała się wyłącznie z takich mężczyzn wiernych Jezusowi, którzy zachowali czystość i dziewictwo. Dla Boga zrezygnowali z podjęcia współżycia z kobietami, by towarzyszyć Chrystusowi, dokądkolwiek się uda. Oni pierwociną ludu, który Bóg w Chrystusie nabył sobie na własność.
5 To ci, którzy kłamstwem się nie splamili. Na ich językach nie było żadnej skazy.
6 W kolejnej wizji znów ujrzałem anioła. Przemierzał on przestworza, lecąc środkiem nieboskłonu. Jego zadaniem było ogłoszenie odwiecznej Dobrej Wiadomości o ratunku w Chrystusie tym, którzy byli na Ziemi każdemu narodowi, plemieniu, ludowi i językowi.
7 Anioł ten wołał donośnym głosem: Napełnijcie się bojaźnią Boga i złóżcie Jemu hołd, gdyż nadszedł już czas sądu, który będzie On sprawował. Pokłońcie się Temu, który stworzył sklepienie niebieskie, a także lądy, morza i wszystkie źródła wód!
8 Zaraz za nim podążał drugi anioł, wołając: Upadł, upadł „wielki Babilon ”, to siedlisko zła, które poiło wszystkie narody szałem odstępstwa od Boga oraz wyuzdania, rozpusty i pornografii!
9 Za nimi podążał jeszcze trzeci anioł, który wołał: Każdy, kto oddaje hołd Bestii lub jej wizerunkowi, każdy, kto myśli lub postępuje jak ona,
10 będzie musiał wypić wino pomsty z pucharu Bożego gniewu, i to bez żadnego rozcieńczania, a następnie, w obecności świętych aniołów oraz samego Chrystusa, zostanie wrzucony do ognistego jeziora płonącej siarki, gdzie będzie przeżywać straszne udręki.
11 Dym z tego miejsca kaźni będzie się unosił po wszystkie wieki, a w środku nikt nie doświadczy nawet chwili wytchnienia. Tak właśnie dniem i nocą cierpieć będą ci, którzy oddają cześć Bestii lub składają hołd jej wizerunkowi, a także ci, którzy przyjęli na siebie znamię jej charakteru.
12 I wtedy nastąpi weryfikacja wierności Bożego ludu! Każdy wierzący zostanie zbadany, czy trwał w Bożym Słowie, a także czy jego zaufanie do Boga opierało się wyłącznie na Jezusie.
13 A głos z Niebios przemówił do mnie tymi słowami: Zapisz to: „Tak mówi Duch Boży: prawdziwie szczęśliwi i błogosławieni będą zarówno ci, którzy odchodząc kiedyś z doczesnego świata, trwali w PANU, jak i ci, którzy teraz w Nim umierają. Oni bowiem zażyją w Niebiosach prawdziwego odpocznienia po wszystkich przeciwnościach, jakie przechodzili na Ziemi, ponieważ to, co czynili i jak żyli, będzie dowodem ich wiary''.
14 I wtedy przed moimi oczami pojawił się biały obłok, a w nim Syn człowieczy. Na Jego głowie lśnił złoty wieniec, w ręku zaś trzymał ostry sierp.
15 Wtedy ze Świątyni w Niebiosach wyszedł anioł, który donośnym głosem zwrócił się do Syna człowieczego zasiadającego na obłoku chwały: PANIE, czyż nie nadszedł już czas, byś zarządził żniwo?! Poślij swoje sługi z sierpami, by rozpoczęli pracę, gdyż zasiew już dojrzał i czeka na zebranie!
16 Wówczas Chrystus, zasiadający na obłoku chwały, dał znak swoim sierpem, którego ostrze skierował w stronę Ziemi, a Jego posłańcy wyruszyli, by zebrać żniwo.
17 Chwilę potem ze Świątyni w Niebiosach wyszedł kolejny anioł, w którego ręku zauważyłem nóż do przycinania winorośli.
18 Jednocześnie zza Ołtarza wyłonił się anioł, który czuwał tam nad ogniem, i głośno zawołał: Zapuść swój ostry nóż w krzew winnej latorośli! Zetnij jej grona, gdyż one także już dojrzały!
19 I wtedy anioł, do którego skierowano te słowa, wyruszył zrealizować swe zadanie na Ziemi. Zebrał on grona winnej latorośli i wrzucił je do tłoczni wielkiego Bożego gniewu,
20 którą umieszczono poza miastem. I zbiór ten poddano miażdżeniu. A z tłoczni popłynęła krew na wysokość wędzideł końskich i na odległość blisko trzystu kilometrów.